Obligacje korporacyjne – co to jest i gdzie je kupić? Zobacz!
Wielu początkujących inwestorów zaczyna od kupowania obligacji skarbowych. Ryzyko takiej inwestycji pojawia się dopiero w skrajnych przypadkach. A jak jest w przypadku obligacji korporacyjnych, emitowanych przez prywatne firmy?
Obligacje przedsiębiorstw w ogólnym założeniu działają podobnie jak akcje, gdyż także są sposobem na powiększenie kapitału firmy. Dla nabywców obligacje korporacyjne oznaczają jednak zupełnie inną formę inwestycji. Zobacz, na jakich zasadach możesz zarabiać na obligacjach firmy.
Obligacje korporacyjne i skarbowe – najważniejsze różnice
Większość początkujących inwestorów utożsamia termin „obligacje” z papierami wartościowymi, emitowanymi przez rządy państw. Obligacje skarbowe są dość powszechne ze względu na dostępność dla osób fizycznych oraz minimalne ryzyko inwestycyjne. Jednocześnie zwłaszcza w przypadku długoterminowych obligacji, można na nich zarobić więcej niż chociażby na lokacie.
Obligacje korporacyjne nie są jednak emitowane przez państwo, a prywatne firmy, które posiadają osobowość prawną, a także przez spółki komandytowo–akcyjne. Cel jest jasny – przedsiębiorstwa chcą zwiększyć swój kapitał jak najmniejszym kosztem, a obligacje są nierzadko tańsze niż chociażby kredyt w banku. Oferują co prawda większy zysk od obligacji skarbowych, jednak wiąże się to z ryzykiem inwestycyjnym.
Emisje obligacji korporacyjnych różnią się od swoich skarbowych odpowiedników także w innych aspektach. Istotny jest również wykup obligacji. W przypadku obligacji skarbowych wyemitowanych na okres dłuższy nić 3 miesiące, jest taka możliwość, chociaż właściciel musi liczyć się ze startą części odsetek. Natomiast w przypadku obligacji korporacyjnych obligatariusze nie mogą zażądać wcześniejszego wykupu. Jedyną ewentualnością pozostaje rynek wtórny, ale jego funkcjonowanie wyjaśnimy w dalszej części artykułu.
Istotną różnicą jest również ryzyko inwestycyjne. W przeciwieństwie do chociażby akcji, termin „obligacje” kojarzy się większości z nas z mniejszym ryzykiem i praktycznie pewnym zyskiem. Niektórzy zrównują wręcz obligacje z lokatami. O takie zestawienie można pokusić się w przypadku obligacji skarbowych, jednak mówiąc o obligacjach komercyjnych należy podkreślić większe ryzyko inwestycyjne. Znacznie częściej można bowiem spotkać się z sytuacją, kiedy upadłość ogłasza prywatna firma, niż cały kraj.
Różnice | Obligacje korporacyjne | Obligacje skarbowe |
---|---|---|
Emitent | Prywatne firmy, spółki komandytowo-akcyjne | Rządy państw |
Cel emisji | Zwiększenie kapitału przedsiębiorstwa | Finansowanie działalności państwa |
Koszt emisji | Zazwyczaj niższy niż kredyt bankowy | Niska emisja, minimalne koszty |
Potencjalny zysk | Wyższy niż obligacje skarbowe | Niższy niż obligacje korporacyjne |
Ryzyko inwestycyjne | Większe ryzyko upadłości prywatnej firmy | Minimalne ryzyko inwestycyjne |
Wykup obligacji | Brak możliwości wcześniejszego wykupu | Możliwość wykupu po upływie okresu, ze stratą odsetek |
Rynek wtórny | Możliwość sprzedaży na rynku wtórnym | Niedostępność na rynku wtórnym |
Obligacje Catalyst – jak działa rynek wtórny obligacji korporacyjnych?
Jeżeli interesuje Cię zakup lub sprzedaż obligacji korporacyjnych na rynku wtórnym, możesz to zrobić po założeniu konta maklerskiego na Catalyst. Ta należąca do GPW oraz BondSpot platforma skupia największą liczbę emitentów obligacji korporacyjnych w Polsce.
Jeśli nie chcesz w tak dużym stopniu angażować się w świat inwestycji, możesz skorzystać z usług pośredników. Niejeden fundusz obligacji korporacyjnych może w Twoim imieniu nabywać i sprzedawać obligacje, optymalizując dla Ciebie zysk.
Tutaj przeczytasz o dywersyfikacji portfela!
Czy warto inwestować w obligacje korporacyjne? Notowania jak zwykle prezentują się w zróżnicowany sposób. Inaczej będą zachowywać się obligacje takich firm jak Orlen czy KGHM w porównaniu do mniejszych firm, których przyszłość znacznie trudniej przewidzieć. Dlatego obligacje korporacyjne w wielu przypadkach mogą stanowić atrakcyjną alternatywę dla państwowych papierów wartościowych, jednak warto inwestować w rozsądny i zdywersyfikowany sposób.